Postanowiłem na własnej skórze się przekonać jak otrzymać wizę do Sheznhen na granicy.
Udając się do Chin musimy mieć wizę i najszybciej dostaniemy ją w Polsce (choć do tanich nie należy) lub w Hongkongu (do 4 dni roboczych). Sam do tej pory o wizę występowałem w Hongkongu, wszak tak dla mnie najprościej i najtaniej. Co jednak mamy zrobić gdy chcemy lub musimy z dnia na dzień udać się do przygranicznego miasta Sheznhen a wizy nie mamy?
Oczywiście możemy otrzymać stosowną wizę na granicy. Niestety takie wizy wydawane są jedynie na dwóch przejściach granicznych: Luohu Port (罗湖口岸) i Huanggang Port (皇岗口岸). To drugie przejście jest bardziej dla osób zmotoryzowanych lub korzystających z taksówek. Po przekroczeniu granicy w Luohu Port, od razu mamy Shenzhen Metro i całe miasto przed sobą.
Nie wszystko jednak jest tak różowe często jak nam się wydaje. Żeby dostać się do Luohu Port, musimy wziąć metro East Rail Line z Hung Hom do Lok Wu. Czas w przybliżeniu 40 minut. Następnie idąc za innymi przechodzimy przez pierwszą kontrolę graniczną (opuszczając Hongkong) i kierujemy do PORT VISA (zdjęcie). Tam pobieramy numerek, robimy sobie w automacie bezpłatną fotkę (zdjęcie), wypełniamy prosty wniosek (zamiast adresu dokładnego możemy wpisać np. “Hotel in Shenzhen”) i czekamy. 10, 20 30 minut…. Ja czekałem dokładnie 110 minut. Może ze względu na okres świąteczny było więcej turystów, może przyjechalem w porze największego ruchu, trudno powiedzieć. Urzędnicy pracują dość szybko, choć z pewnością mogło by być szybciej. Za wizę trzeba zapłacić i to aż 470 RMB. Tyle samo niemal co mieszkańcy Etiopii, Kamerunu i Rumunii. Dlaczego? Najprawdopodobniej Polska nie podpisała odpowiedniego porozumienia z Chinami, znoszącego obustronnie wysokie opłaty wizowe. Inni płacą 168 a my 475, jako dość niechlubny wyjątek.
Mając wizę udajemy się do przejścia granicznego, po drodze skanując palce i wypełniając żółty formularz imigracyjny. Samo przejście granicy to już w zasadzie formalność. Należy tylko pamiętać by stanąć w kolejce do FOREGINERS. Uwaga! Wiza jest tylko na 5 dni na Sheznzhen. Nie możemy pojechać sobie do innego miasta. Natomiast powót do Hongkongu może być już z każdego innego przejścia graniczego. Możemy sobie nawet polecieć z lotniska w Shenzhen do Europy, tylko nie do innego miasta w Chinach.
Metro w Shenzhen położone jest może z 5-8 minut pieszo o przejścia. Wszystko dość czytelne, nazwy stacji są po angielsku. Nie jest źle.
Łączny czas od wyjścia z domu, wraz z dojazdem metrem w Shenzhen do Shekou? 5 godzin……………………… I to jest tragedia, szczególnie gdy Shenzhen widzę z kuchennego okna.
Turyści oczywiście nie mają wyjścia, chyba że mają już wizę. Wówczas można ominąć zatłoczony Luohu Port i udać się na przykład metrem (West Rail Line) do Yuen Long i dalej autobusem B2 do przejścia w Shenzhen Bay, szczególnie gdy udajemy się do ładnego Shekou. Tu podróż wraz z przejściem granicznym nie powinna nam zająć więcej niż…. 90 minut.
Zapomniałem. Najszybciej do Shenzhen mając wizę, udamy się szybką koleją z West Kowloon. Ale ten środek przetestuję zapewne dopiero po wakacjach.