Szykuje się mała rewolucja w hongkońskim metrze (MTR).
Metro zamierza przedstawić wkrótce w lokalnym parlamencie listę zmian w regulaminie, obejmujących m.in. złagodzenie kary za przeklinanie. Obecnie MTR za używanie brzydkich wyrazów, może na pasażera nałożyć karę grzywny 5 tyś dolarów (2500 zł). W nowym regulaminie kara wyniesie maksymalnie 2 tyś dolarów (1000 zł) a w wielu przypadkach jej nie będzie. Często bowiem zdenerwowani pasażerowie używają przekleństw w stosunku do pracowników metra lub innych pasażerów, gdy jednak będzie to forma wyrażania swoich emocji i nie będzie nieść ze sobą pogróżek i obrażania innych, metro za przeklinanie nie będzie karać.
W nowym regulaminie nie będzie także kary za nagrywanie telefonem, zarówno na peronie jak i w wagonikach metra. Niestety nadal w metrze nie będzie można jeść i pić, za wyjątkiem uzasadnionych przypadków oraz przewozić: pralek, lodówek, dużych instrumentów muzycznych i sportowych (w tym włóczni, mieczy itp), materacy, szafek i dużych walizek. MTR proponuje także uchylenie kary więzienia za szwendanie się po peronach i rozlepianie ulotek.
Regulamin hongkońskiego metra nie zmienił się od 1997 roku, roku połączenia metra (MTR) i KRC (Kowloon-Canton Railway) w jedną firmę.
Zdjęcie: SCMP