Wizytujący w piątek Makau prezydent Chin Xi Jinping, przywitany został przez byłą kolonię portugalską mżawką. Mimo to nikt w zasięgu wzroku prezydenta Chin nie miał parasola. Zamiast parasoli władze Makau nadzorujące wizytę, rozdawały przybyłym dziennikarzom i przedstawicielom rządu Makau płaszcze przeciwdeszczowe.
Parasol, a w szczególności żółty parasol, kojarzy się w Hongkongu i Makau z ruchem prodemokratycznym Umbrella Movement, zainicjowanym przez hongkońskich studentów. Trwające prawie 80 dni protesty studentów, bez wątpienia zirytowały prezydenta Chin.