W miniony wtorek, w godzinach popołudniowych, 29-letnia mieszkanka Hongkongu popełniła samobójstwo skacząc z najwyższego budynku w Hongkongu – IFC (International Commerce Cente). Kobieta zameldowała się w hotelu Ritz-Carlton (102-118 piętro) w niedzielę a we wtorek ok. godz. 15:00 zeszła do “refuse floor” (zapewne rodzaj półpiętra służącego do przechowywania odpadków) pomiędzy piętrem 101 a 102, otworzyła drzwi przeciwpożarowe uruchamiając alarm i skoczyła.
Samobójczyni spadła w pobliżu postoju taksówek. Policja zakwalifikowała samobójstwo jako: “person falling from a height” czyli osoba spadająca z wysokości.
To pierwszy przypadek w Hongkongu popełnienia samobójstwa przy skoku z budynku ICC. Liczący 484 metry po oddaniu do użytku w 2010 roku był 4 najwyższym budynkiem na świecie. Obecnie spadł na 10 pozycję najwyższych budynków na świecie.