Nazwa zatoki może nieco “odrzucać”, miejsce to bez wątpienia jednak przyciąga i to ludzi z grubszą gotówką. Dla przykładu, wynajęcie mieszkanka (ok 200 m kw, 2 łazienki, 3 sypialnie, living room) w słynnym The Lily, z widokiem na zatokę, to wydatek rzędu 70 tyś zł miesięcznie. O kupnie domku a bardziej rezydencji nadmorskiej, nie ma co nawet wspominać, gdyż ceny zapewne liczone są już w setkach milionów złotych.
Plaża Repulse Bay natomiast jest publiczna i całkowicie bezpłatna.
Oczywiście Repulse Bay to nie tylko plaża, to miejsce gdzie się bywa. Tu znajdziemy kilkanaście trendy restauracji, gym a nawet niewielkie centrum handlowe.
Wybierając się na plażę na wyspie Hongkong w słoneczny dzień, zdecydowanie polecenia godniejsza, choć niestety znacznie dalej położona, jest Shek O Beach czy Big Way Bay. Lecz jeśli mniej zależy nam na pływaniu a bardziej spotkaniu towarzyskim, to Repulse Bay będzie najlepszym wyborem.