Yip Kai-foon

[tvideo type=”youtube” clip_id=”fMZvXr3WdKk”]

Ubiegłotygodniowy napad z bronią na sklep z zegarkami w Tsim Sha Tsui, przypomniał z pewnością wielu osobom postać najbardziej poszukiwanego przez policję przestępcy – Yip Kai-foon.

Nazywany w Hongkongu “księciem złodziei”, pochodzący z Chin Yip Kai-foon (葉繼歡)  w swojej “karierze” dokonał kilkunastu napadów rabunkowych i ukradł 20 mln dolarów (obecnie wartość skradzionych przedmiotów to ponad 16 mln zł)..

Yip, będący w Hongkongu nielegalnym imigrantem, zszedł na ścieżkę przestępstwa już w wieku 23 lat. W październiku 1984 roku przewodniczył grupie 5 chińskich rabusiów, którzy napadli na 2 sklep z biżuterią, King Fook Jewellery 10 października i 27 października Dickson Jewellery, łącznie kradnąc klejnoty i zegarki za ponad 200 tyś. dolarów.

Złapany w grudniu 1984 przez policjanta działającego pod przykrywką, który chciał kupić od niego skradzione przedmioty.  Skazany na 18 lat więzienia, po odbyciu 1/4 kary, symulował atak ślepej kiszki, trafił do szpitala i uciekł policjantom ze szpitalnej toalety. Wówczas też najprawdopodobniej przedostał się do Chin, z których powrócił w czerwcu 1991 roku już z karabinkiem AK-47 i wraz ze swoją szajką okradł 7 sklepów z biżuterią przy Hong Ning Street w dzielnicy  Kwun Tong.

W marcu 1992 roku gang obrabował 2 sklepy z jubilerią w Sham Shui Po, tutaj także doszło do strzelaniny.

W styczniu 1993 roku Yip dokonał skoku na kolejny sklep z biżuterią, tym razem przy Nathan Road w Mongkoku. Uciekający gang spowodował chaos na ulicach, ostrzeliwując się z AK-47. Jedna osoba (przypadkowa kobieta) została wówczas zabita a kolejna (członek gangu) postrzelona przez policję.

Yip prawdopodobnie brak udział w napadzie na hotel Hyatt Regency w Makau w 1995 roku. W tym samym roku dokonał uprowadzenia i zamordowania chińskiego biznesmena w Shenzhen a także morderstwa policyjnego informatora.

Został złapany przypadkowo w maju 1996 roku w Kennedy Town. Yip wraz z kompanami po wyjściu z łódki został zatrzymany do sprawdzenia przez policję, która sądziła że ma do czynienia z nielegalnymi imigrantami. Doszło do strzelaniny, w której Yip postrzelony został trzykrotnie, a jedna kulą trafiła go w kręgosłup, paraliżując go od pasa w dół.

Skazany w 1997 roku łącznie na 41 lat więzienia. Karę zmniejszoną później do 36 lat. Yip Kai-foon odbywa karę więzienia w Stanley Prison.

W 2003 roku sparaliżowany Yip Kai-foon poślubił w więzieniu kobietę z Chin, z którą ma dziecko.