[tvideo type=”youtube” clip_id=”OaoE2VzsUy8″]
Troublemakers z Hongkongu czyli Lo Hom-chau jako prezes Action Committee for Defending the Diaoyu Islands i spółka, robią co mogą by wypłynąć na morze i dostać się na sporne wyspy Diaoyu a hongkońska policja i straż robi wszystko by im w tym przeszkodzić. I tak już od blisko roku trwa swoista zabawa.
Demonstracje morskie aktywistów, nie na rękę są także Chinom. Chiński dziennik Global Times zamieścił właśnie dla nich poradę, wzywając ich do zmiany aktywności i bardziej wywierania nacisku na rząd amerykański, by ten zmiękczył swoje stanowisko w sprawie wysp oraz promowania na świecie przynależności wysp do Chin. To jednak rozwścieczyło Lo Chau, który stwierdził, że chiński rząd nie dba o głosy obywateli i dlatego oni muszą wyrazić swoją opinię (tu poprzez akcję).