Lato na wirsua nie pomoże…

Gabriel Leung, ekspert ds. zdrowia publicznego z Uniwersytetu w Hongkongu, powiedział, że istnieją oznaki, że epidemia nowego koronawirusa nie zakończy się, gdy nadejdzie cieplejsza pogoda, w przeciwieństwie do epidemii Sars w 2003 roku. Wg. Leung  nadal nie jest jasne, czy epidemia koronawirusa okaże się trudniejsza do opanowania niż ciężki zespół ostrego układu oddechowego (sars), który zabił prawie 300 osób w Hongkongu.

„Dostrzegłem, że miejsca o bardzo odmiennym (cieplejszym) klimacie niż my, takie jak Singapur i Tajlandia, cieszą się pogodą, którą zwykle cieszymy się latem, a mimo to ich liczba jest wyższa niż nasza” – powiedział Leung . „Więc nie polegałbym, jako główny sposób walki z tą konkretną epidemią, na czynnikach klimatycznych”.

Hongkong odnotował 22 przypadki wirusa, z których jeden był śmiertelny. Singapur odnotował 30 przypadków, podczas gdy 25 osób zachorowało w Tajlandii.

Wirus w Chinach kontynentalnych zainfekował ponad 30 000 osób. Leung, dziekan medycyny w HKU i profesor zdrowia publicznego, powiedział, że w przyszłym tygodniu weźmie udział w pilnym spotkaniu Światowej Organizacji Zdrowia w Genewie.