Da Mas wyrzucone z Tuen Mun

W sobotę sokoło 2 tyś. mieszkańców dzielnicy Tuen Mun (Nowe Terytoria) protestowało w lokalnym parku Tuen Mun Park przeciwko tzw. dai mas, które od blisko 10 lat swoim hałaśliwym zawodzeniem i obscenicznym nieraz zachowaniem, przeszkadzały wielu mieszkańcom Tuen Mun w odpoczynku.

I udało się! We wtorek Tuen Mun District Council czyli Rada Dzielnicy Tuen Mun podjęła decyzję o likwidacji 2 stref w parku, w których dai mas mogły śpiewać i tańczyć.

Czy na dobre znikną dai mas z Tuen Mun i całego Hongkongu to wątpliwe, choć pojawiło się bez wątpienia światełko w tunelu i nadzieje na przepędzenie dai mas z miejsc publicznych.

Dai Ma (dosłownie duża mama) zwana także chińską ciocią to pochodząca z Chin kontynentalnych pani w wieku 40-50+, będąca (tak się mówi) nieraz także prostytutką (choć niekoniecznie), któa głośno śpiewa po mandaryńsku (bardzo fałszując) i tańczy, ubrana nieraz w kusą spódniczkę kokietując starszych, napalonych panów, kórzy chętnie nagradzają występy dai ma.
Dai Ma potrafi zarobić nawet do 500 dolarów hongkoński (250 zł) za zaśpiewanie 1 piosenki. Popularne Dai Ma prostytutkami więc być nie muszą by dobrze żyć.

Mongkok pozbył się Dai Ma, Tuen Mun jak widać też już robi porządek. Teraz przyszła pora na Tsim Sha Tsui i Central (blisko promu Star Ferry).

Zobacz wideo:

https://www.youtube.com/watch?v=0cJAcnM-o_0