Ma Sik-chun pozostanie na Tajwanie

Sąd Pierwszej Instancji w Hongkongu, odrzucił wniosek współzałożyciela gazety Oriental Daily – Ma Sik-chun o odwołanie nakazu aresztowania. Ma Sik-chun zatrzymany został przez policję w 1977 roku za przemyt opium i morfiny w latach 1967-1973, jednak wyszedł na wolność po wpłaceniu kaucji w wysokości 500 tyś dolarów hongkońskich i za poręczniem 2 osób na łączną kwotę 1 mln dolarów hingkońskich.

Ma Sik-chun obawiając się kary uciekł na Tajwan w 1978 roku, gdzie przebywa do chwili obecnej. W 2005r. Departament Sprawiedliwości orzekł, iż nie ma wystarczających dowodów na skazanie Ma Sik-chun, gdyż większość świadków nie żyje, pamięć ich znacznie się pogorszyła lub nie chce współpracować z policją. Do 1994 roku ucieczka po wyjściu za kaucją, nie była także przestępstwem.

Mimo to sędzia Andrew Chan nie przychylił się do wniosku oskarżonego, uznając że niezależnie od siły dowodów oskarżenia, tak długo jak akt oskarżenia pozostanie ważny a oskarżony pozostaje na wolności, sąd nie ma prawa odstąpić od nakazu aresztowania.

Czego gazety nie podały…

W 1977r., na Tajwan uciekł brat Ma Sik-chun  – Ma Sik-yu, znany w Hongkongu jako “White Powder Ma”, oczywiście także zamieszany w przemyt dużej ilości narkotyków. Syn Ma Sik-chun – Ma Ching-kwan jest obecnie jednym z bogatszych biznesmenów w Hongkongu, prezesem Oriental Press Group, wydawcy m.in. dziennika Oriental Daily News i The Sun.