Majówkowy “golden week” (1-2-3 maj) związany ze świętem pracy, przyciągnął do Hongkongu 840 tysięcy turystów z Chin. Czy to dużo, czy mało? Dla porównania województwo mazowieckie w 2017 roku odwiedziło 3 mln turystów, średnio więc 8 200 osób dziennie. Raczej więc dużo.
Pierwszego maja do Hongkongu przyjechało aż 300 000 Chińczyków z Chin kontynentalnych… Najwięcej od 5 lat. W roku ubiegłym w tym samym okresie Hongkong odwiedziło “zaledwie” 600 tysięcy Chińczyków.
To było widać! Na stacjach metra w Tsim Sha Tsui, Mongkoku, Admiralty, na słynnej Promenadzie Gwiazd i na The Peak (Wzgórze Wiktorii). Po bilety na kolejkę linową Ngong Ping 360 trzeba było stać nawet 90 minut…
Oczywiście umiejętnie planując wycieczkę, można było tłum Chińskich turystów ominąć. Wystarczyło kupić bilety na wybrane atrakcje przez internet, wsiąść do autobusu na przystanku początkowym (słynna “15” na The Peak) czy skorzystać czasem z taksówki. I najważniejsze, nie zaczynać zwiedzania w południe!