Rodzina katolicka, nabyła w ostatnim dniu starego roku 34,7 m kw mieszkanie w Tsuen Wan w Tai Yuan House (Nowe Terytoria), w którym 20 lat temu mąż otruł swoją żoną, trójkę dzieci i dwóch sublokatorów. Nawiedzone mieszkanie “poszło” za 1,6 mln HKD (800 tyś zł), tj. 54% poniżej wartości rynkowej.
Właściciel mieszkania Chan Ying-kai na transakcji jednak nie stracił. Specjalizujący się w sprzedaży i kupnie nawiedzonych mieszkań, Chan Ying-kai nabył lokal w 2011 roku za 1,18 mln HKD.
Przez ostatnie 5 lat wynajmowała je kobieta, która niedawno kupiła własne mieszkanie i postanowiła się wyprowadzić.
W Tai Yuan House w Tsuen Wan tragedia rodzinna rozegrała się w 1996r. Mający kłopoty finansowe Chan Ying-cheung i zalegając z czynszem (stąd 2 sublokatorów), postanowił zamordować swoją rodzinę przy użyciu trucizny i gazu a sublokatorów niejako “przy okazji”. Chan Ying-cheung (zdjęcie w kapturze) został skazany przez sąd na dożywotni pobyt w zakładzie psychiatrycznym w Siu Lam.
Nawiedzone domy w Hongkongu, wśród przesądnych i bojących się duchów mieszkańców Hongkongu, rzadko znajdują nabywców. Mieszkanie, w którym ktoś umarł tragicznie (morderstwo lub samobójstwo), mimo złego feng shui na ogół kupują nic nie robiący sobie z tego obcokrajowcy, często za pół ceny.