Koniec ATV


Rozzłoszczeni właściciele ATV grożą sądem, pracownicy nieśmiało protestują a konkurencja się cieszy. Dzisiaj gabinet polityczny premiera EXCO, podjął decyzję o nieprzedłużeniu licencji na nadawanie telewizji naziemnej Asia Television czyli ATV. Jeszcze ostatnim rzutem na taśmę cierpiące na brak gotówki ATV zapewniało rząd, że znalazło inwestora, który wyłoży gotówkę na pomoc zadłużonej telewizji, lecz obietnice na nic się zdały. Program ATV regularnie ulegał obniżeniu, inwestory cały czas się kłócili o kasę i wpływ, dodatkowo nie płacili na czas zatrudnionym w telewizji pracownikom.

Długo także krążyły pogłoski, że nowym nabywcom ATV zostanie cwany Ricky Wong, któremu rząd nie chce cały czas przyznać licencji, a to przez to że Ricky jest antyrządowy i antykomunistyczny, co nie jest na rękę władzom centralnym w Pekinie. Telewizja Ricky Wong HKTV zeszła trochę do podziemia skupiając się wyłącznie na produkcji dram i telewizji internetowej, ale nadal chce być graczem na rynku. Ricky najwyraźniej coś wiedział, skoro z zakupu ATV się wycofał a dokładniej propozycji chińskiego biznesmena Wong Ching nie przyjął.

Po decyzji EXCO, telewizja ATV będzie mogła nadawać jeszcze przez rok, dokładnie do 1 kwietnia 2016 roku. Później będzie musiała (najpewniej) sprzedać sprzęt telewizyjny i zwolnić 700 osób personelu. Lukę na rynku wg. założeń rządu powinno wypełnić RTHK, publiczny producent radiowy i telewizyjny, który już od roku eksperymentuje z własną telewizją (cyfrową), lecz z marnymi rezultatami.

Na posiedzeniu Exco rząd podjął także decyzję o przydzieleniu na 12 lat licencji Hong Kong Television Entertainment, należącej do firmy PCCW Richarda Li Tzar-kai, synka miliardera Li Ka-shing, której przyznanie rząd w 2013 roku już wstępnie zatwierdził. W przeciągu roku HKTE ma rozpocząć nadawanie programu po kantońsku, po dwu latach w języku angielskim.