Gdy młode wdowy powrócą do Delty Rzeki Perłowej

[tvideo type=”youtube” clip_id=”eT19_IV6WX4″]
Niski wskaźnik przyrostu naturalnego oraz starzenie się społeczeństwa przez minione lata były wyznacznikiem działań rządu Hongkongu. Zapewne rząd bierze pod uwagę niemałą migrację mieszkańców Chin do Hongkongu, pytanie pozostaje na ile właściwie rząd ocenia zarówno skalę migracji i reemigracji.

Analizy powyższego problemu podjął się David Dodwell, dyrektor wykonawczy Hong Kong APEC Trade Policy Group.
Mimo, że dane podawane przez David’a Dodwell nie do końca zgadzają się z oficjalnymi danymi statystycznymi to na pewno hipotezy wysuwane przez niego są interesujące.

Wg. David’a Dodwell od 1995 roku korzystając z programu łączenia rodzin, 1 320 tyś osób, głównie młodych kobiet przyjechało do Hongkongu, zamieszkując ze swoimi dużo starszymi mężami. Przez lata popularne było wśród mężczyzn z Hongkongu utrzymywanie drugiej żony lub kochanki za granicą, lub ze względu na podeszły wiek i brak chęci do pracy, ożenek z młodymi Chinkami zza granicy, płodzenie dużej ilości dzieci i pozostawanie na utrzymaniu rządu Hongkongu (nieraz zapewnione mieszkanie socjalne i zapomoga).

Większość takich mieszanych par osiedlała się na dalekich przedmieściach Hongkongu (jak Tin Shui Wai), bez szans na znalezienie dobrej pracy (młode żony na ogół były/są niewykształcone) i generując wiele problemów społecznych (przemoc w rodzinie etc.) ze względu na różnice kulturowe oraz “niezgodności charakteru”.

Starsi o dekadę lub dwie mężowie młodych Chinek, znacznie szybciej przenoszą się na tamten świat, stawiając żony przed koniecznością dokonania kolejnego życiowego wyboru. Czy sprzedać mieszkanie (o ile nie było socjalne) i powrócić do Chin, do rodziny? Czy pozostać w Hongkongu mając zapewnioną stosunkowo dobrą opiekę zdrowotną ale bez szans na dobrą pracę?

David Dodwell sugeruję, że jednak większość pań powróci do Chin, choćby po to by przejąć opiekę nad swoimi rodzicami. Związki z Hongkongiem w przypadku śmierci ich mężów ulegają znacznemu rozluźnieniu a dorosłe dzieci poradzą sobie bez dalszej matczynej opieki. W ten sposób odciążą publiczną służbę zdrowia i system opieki społecznej. Panie pozostawią sobie jednak prawo powrotu do Hongkongu.

Tak jak Polki, które wyemigrowały za chlebem do Niemiec, sprzątając cudze domy i mając nadzieję na “złapanie” męża, choćby znacznie starszego. Nieraz już w podeszłym wieku, po śmierci niemieckich mężów, powracają do Polski.

Miejsce Chinek, które powrócą do Delty Rzeki Perłowej zastąpią inne Chinki, omamione wizją bogatego Hongkongu oraz setki tysięcy dzieci urodzonych w Hongkongu w ostatnich latach przez chińskie matki (dziecko urodzone w Hongkongu staje się obywatelem miasta).

Trailer: Night & Fog (2009)

http://www.ejinsight.com/20150605-when-young-hk-widows-return-pearl-river-delta/